santosa prowadzi tutaj blog rowerowy

z ZG przez PO do KOZ

  • DST 53.00km
  • Czas 03:43
  • VAVG 14.26km/h
  • Sprzęt Santosa
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 31 sierpnia 2012 | dodano: 03.09.2012

Jestem z siebie niezwykle dumna. Udałam się rowerkiem do poznania. Tzn z domu na pociąg i z pociągu do domu. Należy wspomnieć, że rower cały zapakowany. Sakw nie posiadam, dlatego na bagażniku wylądowała torba podróżna a na plecach - ciężki plecak. Ale dałam radę. Metoda na "nieporadną blondynkę" zawsze daje rade i w ten oto sposób problem zapakowania i wypakowania się z pociągu zażegnali sympatyczni, uczynni panowie :)

Następny dzień minął na załatwieniu paru spraw w poznaniu i wszędzie (mimo deszczu) również docierałam rowerkiem. Na sam koniec wywiało mnie aż do Kozich, ale dałam radę! Przyznaję, że trochę bałam się jeździć, bo mocno mną chwiało, a każdy krawężnik wydawał się przeszkodą nie do pokonania. Dużych prędkości nie rozwijałam, ale było warto :)




komentarze
daVe
| 08:14 wtorek, 4 września 2012 | linkuj Też jestem z Ciebie dumny, nieporadna blondynko :P
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa owyta
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]